Drobna omyłka może być fatalna w skutkach... ;)

Drobna omyłka może być fatalna w skutkach... ;)
. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .
http://zgrywne.pl/upload/26edd755c3492ecdfc317b6963d24fd8.jpghttp://zgrywne.pl/upload/bddd0253c68a351b5c6b37447260da0e.jpg

Małżeństwo w średnim wieku zatęskniło w środku mroźnej zimy do ciepła i zdecydowało się pojechać na Florydę i zamieszkać w tym hotelu, w którym spędziło noc poślubną
20 lat wcześniej. Mąż miał dłuższy urlop i pojechał o dzień wcześniej. Po zameldowaniu
się w recepcji odkrył, że w pokoju jest komputer i postanowił wysłać e-maila do żony. Niestety pomylił się o jedną literę. Tym sposobem mail trafił do wdowy po pastorze, która właśnie wróciła do domu z pogrzebu męża i chciała sprawdzić, czy w poczcie elektronicznej są jakieś kondolencje od rodziny i przyjaciół. Jej syn znalazł ją zemdloną przed komputerem, na ekranie przeczytał:
Do: Moja ukochana żona.
Temat: Jestem już na miejscu.
Treść: Wiem, że jesteś zdziwiona otrzymaniem wiadomości ode mnie. Teraz mają tu komputery i wolno wysłać maila do najbliższych. Właśnie zameldowałem się. Wszystko jest przygotowane na Twoje przybycie jutro. Cieszę się na spotkanie. Mam nadzieję, że Twoja podróż będzie równie bezproblemowa, jak moja.
PS: Tu jest naprawdę gorąco.
0 / 0

Komentarze