Świetna riposta... ;)
Świetna riposta... ;)
Siedziałam w pubie. Sączę sobie piwo. Podchodzi jakiś dresik i mówi:
- Laska! Ja dziś płacę za ciebie! No to wyjęłam z torebki rachunki za
czynsz, prąd, gaz, wodę, komórkę i internet i wręczyłam mu mówiąc :
- No to dajesz...